Jaki zegar wybrać do przedpokoju, a jaki do salonu? Podpowiadamy
Choć powiadają, że czas jest względny i dla każdego płynie inaczej, w XXI wieku odmierzamy go z dużą precyzją i… stylowo. Bo dziś zegary to – podobnie jak przed wiekami – również wyjątkowa dekoracja. Możesz ją umieścić na przykład w przedpokoju lub w salonie. Jaki wybrać? Wszystko zależy od charakteru i rozmiarów wnętrza.
Zegar zegarowi nierówny. Bo jak porównać ze sobą stylowy zegar dziadka i designerski, minimalistyczny czasomierz, który przyklejasz na całą ścianę? I jeden, i drugi ma swoje zalety. To, który wybierzesz zależy i od tego, jakie aranżacje najbardziej Ci się podobają i od możliwości, jakie stwarza wnętrze. Na szczęście w Fabryce Form czeka na Ciebie tak szeroki wybór zegarów ściennych, że jedyny problem, który Cię czeka to dylemat, jaki wybrać. Żeby nieco ułatwić podjęcie decyzji, przygotowaliśmy kilka wskazówek.
Rozmiar ma znaczenie
Pierwszą rzeczą, na którą musisz zwrócić uwagę, kiedy wybierasz zegar na ścianę jest wielkość:
• ściany, na której zawiśnie,
• całego wnętrza
• zegara
Zbyt duży czasomierz przytłoczy np. ciasny przedpokój w kawalerce, zbyt mały zaś może zupełnie zniknąć w wystroju przestronnego salonu.
Jak to przełożyć z teorii na praktykę? Zasadniczo: jeśli wnętrze, gdzie ma zawisnąć zegar jest ciasne i niewielkie, a ściana, na którą trafi jest wąska – wybierz model o optymalnej wielkości. Przykład? Choćby zabawny zegar Buddy (który możesz i powiesić i np. postawić na szafce na buty) czy designerski zegar Aika – wąski, ale dłuższy – doskonale wypełni przestrzeń, ale nie przytłoczy jej.
Gdy chodzi o duże zegary – te będą pasować, zgodnie z logiką, na jeszcze większe ściany. Zarezerwuj je więc np. dla ściany znajdującej się za kanapą w salonie. To właśnie tam rewelacyjnie prezentować się będą minimalistyczne, ale duże modele typu Hands, której długa wskazówka zakraczą okrąg o średnicy 70 cm. Jeśli czujesz w sobie duszę artysty, do takiego zegara możesz samodzielnie domalować (na ścianie) znaczniki kolejnych godzin.
A co z połączeniem wielka ściana – mały zegar? Jest jak najbardziej w porządku, pod warunkiem, że wybierzesz bardzo wyrazisty i designerski czasomierz – choćby przypominający vintage’ową płytę winylową czy testowy ekran, który jeszcze do niedawna mogliśmy podziwiać w telewizorach w późnych godzinach nocnych. Zabawa formą jak najbardziej dopuszczalna.
Modern czy retro?
… a może modern retro? Wielkość jest istotna, ale to nie jedyna ważna kwestia, kiedy w grę wchodzą zegary. Liczy się także styl. Zastanów się więc, jaki charakter ma mieć ta wyjątkowa dekoracja? Czy chcesz, by stała się wyrazistym akcentem, który kontrastuje z resztą wystroju pomieszczenia, czy raczej dyskretnym dodatkiem, który wtopi się w aranżację? Czy wolisz nowoczesny, minimalistyczny czasomierz, czy raczej bogato zdobiony – taki, który z powodzeniem mógłby zawisnąć w starodawnym dworku? Wybór należy tylko i wyłącznie do Ciebie.
Pamiętaj: ważne jest, by wybrany przez Ciebie zegar wpisywał się w kompozycję i styl wnętrza salonu czy też przedpokoju. Przyjrzyj się więc dobrze modelom zegarów i wybierz taki, który najlepiej przemawia do Twojego gustu.
