Gotowanie zgodnie z planem. Jak planować posiłki?
Czasem myślimy, że planowanie posiłków to czasochłonne zajęcie. Tak naprawdę jednak oszczędza mnóstwo czasu i pieniędzy, a do tego sprawia, że zawartość Twojej lodówki nie ląduje w koszu, tylko tam gdzie powinna - w Twoim brzuchu :) Zadanie wydaje się skomplikowane, ale od czego masz redakcję Magazynu FF? Tłumaczymy krok po kroku, jak przejąć kontrolę nad swoim jadłospisem, by nakarmić swój portfel i oszczędzić czas.
Planowanie = oszczędzanie
Jak to możliwe? Może Ci się wydawać, że gdy gotujesz spontanicznie z tego, co masz w lodówce, oszczędzasz czas – w końcu nie poświęcasz go na robienie planów. Jest jednak dokładnie odwrotnie! Na czym oszczędzasz czas, przygotowując jadłospis z wyprzedzeniem?
- Nie tracisz czasu na gorączkowe szukanie przepisu, dzięki któremu wykorzystasz to, co masz w lodówce – gdy wchodzisz do kuchni, doskonale wiesz, co masz ugotować, i możesz od razu wziąć się do pracy.
- Nie biegasz do sklepu, bo okazało się, że zabrało jajek czy makaronu – u Ciebie czekają już w lodówce, bo kupiłaś je wcześniej.
- Rzadziej robisz zakupy i trwają krócej – masz listę wszystkich potrzebnych Ci składników, więc możesz zrobić zakupy za jednym razem. W sklepie wybierasz tylko to, co wcześniej zaplanowałeś, więc nie krążysz po alejkach z nadzieją, że widok produktów podsunie Ci pomysł na jakąś potrawę.
Dodatkowo dbasz też o zawartość Twojego portfela i środowisko: nie wyrzucasz jedzenia do kosza i nie kupujesz niepotrzebnych Ci rzeczy. Brzmi dobrze? I jest prostsze, niż się wydaje, wymaga tylko odrobiny wprawy i przygotowania!


Po pierwsze: stwórz bazę
Wiesz już, że na pewno warto, tylko... jak zacząć? Jak zawsze: od zastanowienia Zadaj sobie pytania:
- Dla ilu osób będziesz planować posiłki? Tylko dla siebie? Dla dzieci? Dla Ciebie i partnera/partnerki? Gotowanie dla większej liczby osób wymaga wzięcia pod uwagę ich preferencji, ale ma też plusy: możesz podzielić zadania między zainteresowanych.
- Ile masz czasu na gotowanie? Jeśli masz na głowie mnóstwo spraw, nie rozpisuj skomplikowanego jadłospisu, bo szybko się zniechęcisz. Weź pod uwagę swoje realne możliwości.
- Chcesz jeść codziennie co innego czy nie masz problemu z jedzeniem przez dwa dni tego samego obiadu? Wolisz codziennie wygospodarować chwilę na urzędowanie w kuchni czy zrobić to raz na kilka dni, ale gotować dłużej?
- Jadasz regularnie na mieście? Dzieci mają obiady w szkole? Ustal, które posiłki trzeba zaplanować, a które nie są na Twojej głowie.
- Lubisz eksperymentować w kuchni czy wolisz sprawdzone potrawy? Wybierz częstotliwość, z jaką sięgniesz po coś nowego.
Jeśli znasz już odpowiedzi na wszystkie te pytania, czas zabrać się do pracy! Z własnego doświadczenia polecam zacząć od tworzenia planu na tydzień – kto wie, może z czasem uda Ci się rozpisywać jadłospis nawet na miesiąc? Na początek jednak lepiej wyznaczać sobie mniejsze cele, a tygodniowy plan łatwiej utrzymać w ryzach.
Pierwszy krok to stworzenie podstawowej bazy ulubionych przepisów. Rozpisz sobie posiłki i dopisz do nich Twoich/Waszych ulubieńców. Wystarczy już po 15 pozycji na śniadanie czy kolację, a 20-30 na obiad, by móc układać wiele różnorodnych jadłospisów tylko na podstawie Twojej bazy! Zaznacz te, które są naprawdę ekspresowe i proste w przygotowaniu. Będą idealne na czas, gdy jesteś wyjątkowo zapracowany.

Warto mieć w domu zapasy sypkich produktów, by w razie potrzeby ekspresowo przyrządzić coś do jedzenia. Pamiętaj, by odpowiednio je przechowywać!
Po drugie: zrób zapasy
Zerknij teraz na swoją listę. Wiele z Waszych ulubionych dań wymaga użycia jajek? Uwielbiasz suszone pomidory, a może nie wyobrażasz sobie, że w domu nie ma makaronu lub cieciorki? Stwórz listę tych składników, które zawsze się przydadzą i powinny być w domu niezależnie od okoliczności. Co może znaleźć się na tej liście?
- produkty sypkie: kasze, makarony, ryż, mąka
- słoiki z przetworami, pesto, suszone pomidory, oliwki i inne marynowane warzywa
- składniki w puszce, np. kukurydza, fasola, cieciorka, tuńczyk
- mrożonki - warzywa, owoce czy mięso
- produkty świeże, które trzeba regularnie uzupełniać, takie jak jajka czy mleko
Zaopatrz się w odpowiednie pojemniki kuchenne do przechowywania, by jak najdłużej utrzymać świeżość składników. Listę aktualizuj przy każdych zakupach, pilnując, żeby zapas tych rzeczy zawsze znajdował się w Twojej kuchni.
Nasza rada
Więcej o przechowywaniu jedzenia tak, by jak najdłużej było świeże, pisaliśmy w Magazynie: Pojemniki kuchenne - recepta na brak spiżarki.Po trzecie: czas na plan
Gdy masz już bazę, układanie planu jest banalnie proste! Warto zaopatrzyć się w dobry planer lub notes, który pomoże Ci uporządkować wszystkie posiłki i sprawy z nimi związane. Układanie jadłospisu najlepiej omówić na przykładzie. Załóżmy więc, że gotujesz tylko dla siebie z częstotliwością raz na dwa dni, układasz plan na tydzień, jesz 4 posiłki dziennie, a co najmniej raz w tygodniu jesz obiad na mieście. Zostaje Ci do wybrania... zaledwie 3 przepisów obiadowych, a do tego śniadania, kolacje i przekąski. Nie brzmi tak źle, prawda? Możesz korzystać tylko ze swojej bazy lub dodawać np. raz w tygodniu nowy przepis do przetestowania.
Sporządź listę zakupów potrzebnych do zrealizowania Twojego planu, dzięki temu unikniesz impulsywnych, zbędnych zakupów. Weź też pod uwagę swoje plany na tydzień - kiedy wracasz późno i nie masz siły na długie gotowanie, a kiedy masz wolny wieczór i możesz godzinę spędzić w kuchni. Rzut oka w kalendarz przy sporządzaniu planu przyda się też, gdy chcesz zaoszczędzić jeszcze więcej cennego czasu: powiedzmy, że dziś gotujesz obiad, a jutro masz w planach sałatkę makaronową na kolację. Przy okazji przyrządzania obiadu możesz też ugotować makaron, a oszczędzisz sobie pracy następnego dnia.
Po czwarte: idź na zakupy
Gdy dysponujesz listą wszystkich potrzebnych Ci w danym tygodniu produktów spożywczych, duże zakupy możesz zrobić raz na tydzień – na przykład przez internet. W tygodniu zostanie Ci tylko dokupowanie na bieżąco pieczywa czy świeżych warzyw i owoców. Rozejrzyj się w okolicy pracy lub domu za małą, dobrą piekarnią i bazarkiem. Kupisz tam produkty zdrowsze i smaczniejsze niż w supermarkecie! Warto zabrać ze sobą własną torbę na zakupy, by generować mniej odpadów, a przy okazji ciągle wyglądać elegancko – nawet ze szczypiorkiem wystającym z torebki Jeśli szkoda Ci miejsca w torebce czy plecaku, wybierz np. torby LOQI, które zwijają się w małą kulkę i mieszczą do kieszeni, gdy ich nie potrzebujesz.


Po piąte: odpowiednio zapakuj
Gdy planujesz posiłki, pamiętaj, że nie wszystkie będziesz jeść w domu. Przeanalizuj swój plan dnia i sprawdź, ile posiłków przypada na moment, kiedy jesteś w pracy lub na uczelni. Jeśli więcej niż jeden, wybierz lunchbox z pięterkami, które pozwalają oddzielić poszczególne dania. Fani zup czy sosów powinni zaopatrzyć się w pojemnik, który będzie 100% szczelny. Nie masz jak podgrzać jedzenia na mieście? Sięgnij po termos obiadowy wysokiej jakości, który utrzyma wysoką temperaturę posiłku nawet cały dzień. Więcej o tym, jak wybrać idealne pudełko dla siebie, pisaliśmy w Magazynie: Jaki lunchbox wybrać do pracy i do szkoły?
Po szóste: gotuj z wyprzedzeniem
Jeśli masz niewiele czasu w tygodniu, możesz gotować z kilkudniowym, lub nawet tygodniowym wyprzedzeniem! Nadwyżki lub posiłki przygotowane na przyszły tydzień możesz mrozić. Warto zawsze mieć w zamrażarce kilka zapasowych obiadów na momenty, gdy gotowanie jest ostatnie na liście priorytetów. Wszystko, co trzeba wiedzieć o mrożeniu jedzenia, zebraliśmy dla Ciebie w Magazynie: Jak mrozić jedzenie? Sprawdzone sposoby. Do mrożenia świetnie sprawdzą się plastikowe pojemniki kuchenne i słoiki, z kolei wybór odpowiednich pojemników do przechowywania jedzenia w lodówce pomoże Ci dłużej zachować ich świeżość. Warzywa i owoce z kolei pozostaną dłużej w świetnej formie, gdy włożysz je do pojemnika z wkładem węglowym. Aby jak najdłużej utrzymać świeżość gotowych dań przechowywanych w lodówce, zadbaj o kilka rzeczy:
- Pojemniki zamykaj dopiero wtedy, gdy potrawa całkiem wystygnie, inaczej parująca z niego para wodna skropli się na wieczku i będzie skapywać na danie, co przyśpiesza jego psucie.
- Po ugotowaniu podziel jedzenie na mniejsze porcje lub przestaw w chłodniejsze miejsce, by szybciej wystygło – nie przetrzymuj jedzenia poza lodówką dłużej niż 2-3 godziny po ugotowaniu.
- Korzystaj ze świeżych, dokładnie umytych produktów.
- Podgrzewaj tylko taką porcję, jaką jesteś w stanie zjeść – odgrzewanie dania i ponowne umieszczenie go w lodówce sprawi, że jedzenie szybciej się zepsuje.
Wiesz już wszystko, co przyda Ci się do pracy nad pierwszym (i na pewno nie ostatnim) planem posiłków. Nie zniechęcaj się za szybko – aby móc oszczędzać czas dzięki doskonałej organizacji, często trzeba jej najpierw poświęcić trochę... czasu :) Powodzenia!