PORADA
Rozkwitnij na Dzień Kobiet
Listopad smakuje herbatą
Herbaciane historie nigdy się nie kończą. W Fabryka Form staramy się opowiadać je wciąż na nowo, tak, aby każda kolejna niosła ze sobą coś magicznego. Występują w nich bohaterowie już Wam znani, ale pojawiają się także nowi, wnosząc świeże spojrzenie na rytuał picia liściastych naparów. Niech ten listopad smakuje Waszą ulubioną herbatą.
***
Herbata jest niczym dobry, ale tajemniczy przyjaciel. Lubimy spędzać z nim czas, potrzebujemy go oraz odczuwamy tęsknotę, kiedy nie ma go z nami przez dłuższy czas. Gdyby jednak ktoś zapytał nas "Hej, skąd jest Twój przyjaciel? Co o nim wiesz?"... Czy znalibyśmy odpowiedzi?
Tak samo niewiele większość z nas wie na temat herbaty, którą pija praktycznie codziennie. Wyjmujemy z torebki niepozorną saszetkę, nabieramy łyżeczką szeleszczący susz, nawet nie siląc się na przeczytanie informacji o optymalnym czasie parzenia naparu... co za zbrodnia na herbacie, Twoim przyjacielu!
Kolejnym grzechem wobec herbaty jest rozpływanie się nad kawą, wychwalanie jej pod same niebiosa... ale czy to kawa towarzyszy nam w najbardziej relaksującym momencie dnia, kiedy możemy się wreszcie odprężyć, pod kocem na kanapie?
Pierwszy łyk herbaty
Skąd się wzięła herbata? Do nas najbardziej trafia chińska legenda, według której, całkiem przypadkiem, "wynalazł ją" mityczny władca Shennong. Siedział pod drzewem, pijąc dzban gorącej wody (sic!), kiedy lekka bryza porwawszy listek z krzewu dzikiej herbaty, wrzuciła go wprost do wrzątku, którym raczył się władca... Brzmi to okropnie nieprawdopodobnie, jednak wybaczcie - w FF pracują beznadziejni romantycy!***
Zawsze jest czas na dobrą herbatę, ale ten najlepszy z najlepszych wypada właśnie w listopadzie. Jedenasty miesiąc roku to okres refleksji i podsumowań, które niedługo potem giną w gorączce przedświątecznych przygotowań. A w jakim towarzystwie najlepiej kontemplować zawiłe życiowe kwestie?...
Przyjaciela, oczywiście.
Z Petersburga do Paryża
Może i to Chińczycy mieli tę przyjemność, aby odkryć herbatę, jednak fakt jest taki, że bardzo szybko pokochał ją cały świat. Bez wyjątku!
Magia herbaty działała powoli, ale konsekwentnie. Kolejnymi jej wielbicielami stali się Japończycy, niedługo potem herbaciany szał objął całą Azję, rosyjskich pionierów wędrujących po Syberii, aby koniec końców, zachorowali na nią Europejczycy (XVII wiek).
Bliskość Chin, a może wrodzona, narodowa fantazja?
Miasto z europejskim sznytem, ale na wskroś rosyjską naturą okazało się kolebką jednego z najbardziej zasłużonych producentów herbat. To właśnie w Petersburgu rozkwitła marka Kusmi - obecnie znana i kochana jak świat długi i szeroki. Za jej twórcę można uznać... chłopca na posyłki, który pracował w sklepie z herbatą. Młody Pavel Mikhailovich uwielbia swoją pracę, co nie uchodzi uwadze właściciela. Wkrótce chłopiec na posyłki staje się jego zięciem, który odziedzicza sklepik. Brzmi jak gotowy scenariusz? Potem jest jeszcze lepiej! Szczegóły tej niezwykłej herbacianej epopei znajdziecie w osobnym Magazynie o fascynującej historii marki Kusmi.
Półtora wieku doświadczenia i miłości do herbaty owocują mieszankami Kusmi Tea, którym trudno się oprzeć.
Bestsellery Kusmi, czyli Wasi ulubieńcy
W Fabryka Form mamy kilkadziesiąt smaków herbat Kusmi. Która jest najlepsza? Nie wiemy. Natomiast możemy polecić bez wyrzutów sumienia cztery smaki Kusmi, które cieszą się największym powodzeniem nie tylko wśród klientów Fabryka Form, ale i wśród amatorów herbaty na całym świecie.
Herbata Prince Vladimir - mieszanka czarnej herbaty Earl Grey z nutą cytrusów, przypraw i wanilii
Herbata Anastasia - mieszanka czarnej herbaty, bergamotki, pomarańczy i cytryn
Herbata St. Petersburg - mieszanka czarnej herbaty z karmelem, czerwonymi owocami i nutą wanilii
Herbata BBDetox - mieszanka mate, zielonej herbaty, rooibos, guarany, mniszka lekarskiego i grejpfruta
Drugi łyk herbaty
Piękne opakowania Kusmi, nawiązujące do epoki carskiej Rosji, można podzielić na puszki i saszetki o różnych objętościach. Dostępne są również zestawy prezentowe; w końcu dobra herbata to uniwersalny i ponadczasowy upominek.Świąteczna edycja - zachwycająca Tsarevna
Co roku, Kusmi wypuszcza specjalną herbatę świąteczną, która jest mieszanką czarnej herbaty, przypraw i pomarańczy. Kompozycja oraz nazwa "Tsarevna" zostały zainspirowane historią o córkach cara Rosji, które wpadły w zachwyt na widok choinki w Pałacu Zimowym w St. Petersburgu.
Wręczając bliskiej osobie tę szczególną herbatę, nie zapomnij wspomnieć o tej uroczej historii!
Człowiek bez herbaty, nie jest w stanie zrozumieć prawdy i piękna.
przysłowie japońskie
Nie wróż z fusów
Dlaczego potrzebujesz zaparzacza do herbaty? Napisaliśmy o tym osobny Magazyn. Przypomnijmy w trzech punktach o tym, jak ten niepozorny "herbaciany" gadżet potrafi ułatwić życie:
- Zaparzaczka raz na zawsze upora się z fusami pływającymi po powierzchni herbaty.
- Zaparzaczka umożliwia przygotowanie pysznej herbaty tylko dla jednej osoby.
- To również jeden z tych detali życia codziennego, które nadają mu smak! Wystarczy spojrzeć na niesamowite pomysły projektantów, którzy tworząc zwykłą zaparzaczkę, tworzą małe dzieło sztuki.
Trzeci łyk herbaty
Optymalna temperatura parzenia herbaty zależy od jej rodzaju. Czarną herbatę zalewa się wrzątkiem i parzy stosunkowo długo - ok. 5 minut. Zielone i białe herbaty wymagają wody o nieco niższej temperaturze 80°C oraz krótszego parzenia - od 3 do 5 minut.
Zaczaj się na czajnik
Jaki jest dobry czajnik? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Przede wszystkim zastanów się czy chcesz czajnik elektryczny czy na gaz – to podstawowa kwestia do przepracowania. Jeśli miotasz się od jednego rozwiązania do drugiego, koniecznie przeczytaj nasz Magazyn: Czajnik elektryczny czy tradycyjny? Wady i zalety obu rozwiązań.
My szczególnie polecamy czajniki z regulacją temperatury. Są szczególnie przydatne w przypadku smakowania herbat różnych gatunków, które wymagają odpowiedniej temperatury parzenia. Jeśli lubicie staromodny design rodem z lat 50., zastanówcie się nad kupnem czajnik w stylu retro, a najlepiej z gwizdkiem – taki czajnik wprowadzi do kuchni niezwykle nostalgiczną atmosferę! Dla fanów nowoczesnego wzornictwa też coś mamy – czajnik ze stali nierdzewnej.
Najczęściej wyszukiwane przez Was kolory czajników to:
- czajnik elektryczny czerwony
Dużą popularnością cieszą się także czajniki Smeg oraz KitchenAid. W Fabryka Form mamy naprawdę szeroki wybór czajników, dlatego na pewno znajdziesz coś dla siebie!
Kubek czy filiżanka?
...a czy to w ogóle ma znaczenie? Jeśli herbata jest dobrze zaparzona, będzie smakowała zawsze i wszędzie. Co nie zmienia faktu, że ładny dla oka kubeczek lub zgrabna filiżanka nadają rytuałowi picia herbaty szczególnej oprawy.
Kubek z zaparzaczem to świetna opcja dla osób, które liściastą herbatą lubią raczyć się w samotności.
Filiżanki to wybór tradycjonalistów. Z kubkami wygrywają także podczas wizyty gości - elegancki herbaciany komplet z dzbankiem i filiżankami do herbaty sprawi, że goście poczują się dopieszczeni.
... a może szklanka? Szklanki do herbaty kojarzą się nam często z PRL-em, jednak niesłusznie – dziś także podbijają świat designu. Warto oddać herbacie, co królewskie, i podać ją w naczyniu, w którym będzie doskonale widoczna. Pamiętaj jednak, by wybrać odpowiednie szkło, np. szklanki termiczne lub szklanki z koszyczkiem, w których gorący napój nie będzie nagrzewał ścianek i nie poparzy Ci dłoni.
Czwarty łyk herbaty
Herbata jest drugim najpopularniejszym napojem na świecie (zaraz po wodzie). Rocznie produkuje się około 4 milionów ton herbaty. Zakłada się także, że w każdej sekundzie spożywanych jest około 25 tysięcy filiżanek herbaty na całym świecie!
Nie tylko picie herbaty jest przyjemne. Sam proces jej parzenia może pobudzić zmysły, na przykład za pomocą detali - fantazyjnych zaparzaczek czy oryginalnych dzbanków.
Niekoniecznie czarna, niekoniecznie gorzka
Choć niektórzy mogą uznać za profanację herbaty, dolewanie do niej mleka, są wśród herbaciarzy osoby, które uwielbiają taką mieszankę. W ten sposób, smak herbaty zostaje znacznie złagodzony. Za herbatą z mlekiem przepadają zwłaszcza najmłodsi. Zamiast serwować gotową mieszankę, lepiej postawić na stole mlecznik - tak, aby każdy mógł dolać do herbaty tyle mleka, na ile ma ochoty.
Piąty łyk herbaty
Czy wiecie, że wszystkie herbaty pochodzą z tej samej rośliny (camellia sinensis), która ma jednak około 1500 odmian. To wpływa na kolor herbaty, który nie zależy od gatunku rośliny (który jest ten sam w przypadku wszystkich herbat), lecz od poziomu jej utlenienia. Im ciemniejszy napar, tym dłużej suszono liście herbaty.
Herbacie najlepiej na krzaku
...i w odpowiednim pojemniku. Cenna zawartość powinna mieć odpowiednią oprawę. Puszki na herbatę wyróżniają się ciekawym wzornictwem, doskonałą funkcjonalnością i wysoką jakością wykonania. Przechowywana w nich herbata - zarówno w torebkach, jak i liściasta - zachowa swój aromat na bardzo długo!
Liściastą herbatę trudno nabierać płaską łyżeczką - susz spada z niej, a porcja zmniejsza się. Dlatego warto wyposażyć swój "herbaciany arsenał" w odpowiednią miarkę.
Szósty łyk herbaty
Ale na pewno nie ostatni. Zwłaszcza w listopadzie, kiedy ciemność i słota zaganiają nas do domu. Wiedza o herbacie sprawi, że będziemy mogli się w niej rozsmakować jeszcze dogłębniej, mając świadomość jak długą przebyła drogę, aby trafić do naszych filiżanek.
Niespokojna dusza, która odnajduje równowagę w kuchni. Kocha gotować i odkrywać nowe smaki. Uwielbia nieustannie zmieniać wystrój swojego mieszkania i wyszukiwać gadżety i akcesoria ułatwiające życie.